Czy wszyscy znamy bajkę o ziemniaczku?
Dawno temu dobry król przywiózł z dalekiej wyprawy pewną roślinę, o której mówiono, że jest pożyteczna. Kazał posadzić ją w przypałacowym ogrodzie i niecierpliwie czekał co wyrośnie. Po jakimś czasie pojawiły się badyle. Zakwitły, ale kwiatki nie były zbyt ładne. Zielone owoce również nie były smaczne. Zagniewany król nakazał roślinę wyrwać i spalić. Poddani rozkaz wykonali. Gdy ogień dogasał, któryś ciekawy rozgarnął popiół, aby sprawdzić, co tak ładnie pachnie. Upieczone w żarze ogniska ziemniaki nie tylko ładnie pachniały, ale też pysznie smakowały. I tak zaczęła się wielka kariera ziemniaka, potocznie zwanego kartoflem.